Co z „Gazeta Węgorzewska”? Falstart. Druzgocący wynik sondy!

Na pytanie zadane przez profil facebookowy gminy „gdzie można znaleźć GW” otrzymaliśmy następującą odpowiedź:

„Niestety, wydanie biuletynu przesunęliśmy w czasie. O terminie pierwszego wydania poinformuję na facebooku i na stronie gminy. Ja zajmuję się procedurą wypuszczenia biuletynu. Ważne wydarzenia rodzinne spowodowały, że przez tydzień byłam poza sprawami zawodowymi. Pozdrawiam, Anna Styrańczak”

Czy takie obciążenie obowiązkami Pani Anny Styrańczak nie spowoduje obniżenia wysoko postawionej poprzeczki w promocji Węgorzewa?

Zastanawiający jest również brak oficjalnych informacji przedstawicieli władz Węgorzewa. Niewątpliwie powinny pojawić się dwa słowa wyjaśnienia ze strony burmistrza na oficjalnej stronie gminy.

_____
W naszej sondzie na stronie www.miastowegorzewo.pl zapytaliśmy Was „Czy widzisz zasadność wydawania Gazety Węgorzewskiej?”
65 procent Was odpowiedziało, że NIE. Jak widać zdecydowana większość jest przeciwna wydawaniu publicznych pieniędzy na gazetę.

Skąd taki wynik?
Możliwe, że byłby zgoła inny jakby była komunikacja na lini OBYWATEL – WŁADZA! Niestety na dzień dzisiejszy nie ma czegoś takiego. Władza podejmuje decyzje, ogłasza je, a później niestety pojawiają się głosy sprzeciwu i dezaprobaty.

Czy tak to powinno wyglądać pozostawiamy do Waszej oceny.

Polecajcie nasz profil! RAZEM dla lepszego Węgorzewa!
#wegorzewRAZEM #wegorzewoDECYDUJE